Olgierd |
Wysłany: Czw 4:05, 23 Maj 2013 Temat postu: Niewiele się od tamtej pory zmieniło |
|
1. Brak rzetelnej informacji i niekompetentna obsługa.
2. Mnóstwo przesiadek
3. Opóźnienie do punktu docelowego ok. 8 godzin
4. Błądzenie kierowców na trasach
5. Nie trzymanie się kolejności przystanków
6. Faworyzowanie wybranych pasażerów (niewykluczone, że za łapówki) we wcześniejszym dowiezieniu ich do celu, w tym zbaczanie z głównych tras by dowieźć tych "wybrańców" jak taksówka pod wskazany adres - patrz pkt 3, 4, 5.
7. Oszukiwanie pasażerów przez kierowców, ściemnianie powodów opóźnień.
8. Uprawianie "spychologii" i przerzucanie odpowiedzialności na enigmatyczne czynniki przez biuro obsługi.
9. Ukrywanie danych osobowych (imienia i nazwiska) osoby rozmawiającej z biura, osób przełożonych, kierowców.
10. Brak jakiejkolwiek woli rozwiązania powstałego problemu poprzez odsyłania do sporządzenia reklamacji - ewidentna chęć ukręcenia łba sprawie.
ZDECYDOWANIE ODRADZAM |
|
Klinek |
Wysłany: Czw 20:44, 09 Sie 2007 Temat postu: Zawinila Polonia Transport |
|
Żeby nie dochodziło do takich wypadków w przyszłości trzeba odbudować system szkolenia kierowców. Tak uważa zrzeszenie przewoźników. Jak dowiedziało się Radio ZET Prokuratura Rejonowa w Zamościu rozpoczęła czynności w firmie przewozowej "Polonia Transport". Przewoźnik już wcześniej miał kłopoty z prawem.
"Zabezpieczamy dokumenty związane z tym wyjazdem, m.in. listę pasażerów, nazwiska kierowców. Będziemy starali się otrzymać jak najwięcej informacji z miejsca wypadku i w zależności od tego jakie one będą podejmiemy dalsze czynności" - powiedziała szefowa tej prokuratury Dorota Kamińska-Piluś.
„To był regularny kurs. Na pokładzie autokaru było trzech kierowców" – poinformowała pracownica firmy Iwona Flis. Autokar wyjechał we wtorek rano z Chełma. Po drodze zabierał pasażerów z Radomia, Piotrkowa Trybunalskiego, Łodzi, Konina i Poznania. Kurs był ubezpieczony. Autokar marki Setra był nowy. Został zakupiony w ubiegłym roku.
Z kolei podlaska policja przypomniała, że w czerwcu w Łomży zatrzymany został inny autokar tej firmy z Zamościa, ponieważ obaj kierowcy – prowadzący pojazd i jego zmiennik – byli pijani. Autokar miał kurs do Londynu. U 39-letniego kierowcy alkomat wskazał promil alkoholu, u jego zmiennika - blisko 3,5 promila. Pijany kierowca zdołał w tym stanie przejechać ok. 70 km z Białegostoku do Łomży, zanim autokar został zatrzymany. Funkcjonariusze nie wiedzą, czy właściciel firmy wyciągnął wobec obu kierowców jakieś konsekwencje służbowe. Policja wystąpiła natomiast do wojewódzkiego inspektora transportu drogowego o przeprowadzenie w niej kontroli.
Do wypadku doszło na autostradzie A-16. Autokar, który był w drodze z Polski do Anglii, wjechał do Francji z terytorium Belgii. W chwili wypadku panowały złe warunki atmosferyczne, padał deszcz. |
|